Jasnowidze tel: 708 770 666

Do szalonego cesarza Domicjana przybywa astrolog Askleration.Do szalonego cesarza Domicjana przybywa astrolog Askleration. Domicjan, którego ojcem był cesarz Wespazjan, a bratem Tytus pilnie utrwalał błędy poprzedników, nie robiąc przy tym nic, aby rozwinąć ich dokonania - jak pisze w swojej historii astrologii David Berlinski. W epoce wielkich bitew i podbojów wsławił się dokończeniem budowy Koloseum oraz urządzeniem tam igrzysk. Rzymski historyk Swetoniusz relacjonuje, że cesarz na początku swego panowania nic innego nie robił, jak tylko łapał muchy i przekłuwał je ostrym rylcem. Askleration staje przed cesarzem pewny swojego losu. Gwiazdy ujawniły mu, że zostanie ukarany tak za zatajenie, jak i powiedzenie prawdy. Astrolog wyjawia więc swojemu panu, że niestety jest śmiertelny i wkrótce umrze. Szalony Domicjan jest naraz przerażony i wściekły. Ujawnienie linii przeznaczenia zawsze działa tak samo na tyranów wszystkich czasów: budzi szalony gniew. I tak jak zawsze, samowładca postanawia oszukać los. - A co ciebie spotka Asklerationie? - pyta z przebiegłym uśmiechem cesarz. - Zostanę rozszarpany przez psy - odpowiada spokojnie astrolog. Pomysł jest zaskakujący i dziwny. Rozszarpanie przez psy to scena godna barbarzyńskiej Germanii, a nie cywilizowanego Rzymu. Domicjan wzywa straż pałacową i każe stracić astrologa, a dla udowodnienie nicości jego wiedzy jak najstaranniej go pogrzebać . Rozkaz zostaje wykonany, przeznaczenie wydaje się być odmienione, a cesarz może spać spokojnie. Tymczasem do pałacu wraca gwardzista. Z przerażeniem w oczach opowiada, że podczas pogrzebu zerwała się burza, rozrzuciła mogiłę, a na wpół spalone zwłoki nieszczęsnego astrologa pożarły dzikie psy. Śmierć cesarza nastąpić miała o piątej. Domicjan nie potrafił zasnąć. Kazał stracić kolejnego wróżbitę, który przewidywał szybką zmianę władzy. W końcu zapytał o godzinę. Służba rozmyślnie skłamała, że już szósta. Rozradowany cesarz popędził do łaźni. Los się odmienił, wróżbita kłamał, a jego panowanie jest niezagrożone. Po drodze został jednak zawrócony przez swojego pokojowca, niejakiego Parteniusza. Ktoś przybył do pałacu z ważną wiadomością. Cesarz wraca do sypialni. Tam czekają już na niego spiskowcy. Domicjan ginie zasztyletowany. Jest piąta rano.

Jasnowidze

Andrzej Czesław Klimuszko

2012-10-19 23:50
Andrzej Czesław Klimuszko (ur. 23 sierpnia 1905, zm. 25 sierpnia 1980 w Elblągu) - polski kapłan, franciszkanin, wizjoner, jasnowidz, medium, zielarz. Uczył się w szkole księży salezjanów w Różanym Stoku. Należał do klasztoru Braci Mniejszych Konwentualnych. W 1926 złożył śluby wieczyste, a w...